BKS Roztocze - strona oficjalna

Piłka błotna w Krasnobrodzie. Dzisiaj będą kopać

Grają dwa razy 12 minut, przy wykonywaniu rzutów wolnych piłka rzucana jest z ręki. Zawodnik, który zgubi but, schodzi z boiska. No i zamiast zielonej murawy piłkarze nurzają się w błocie. Dzisiaj w Krasnobrodzie będzie można obejrzeć dwa mecze piłki błotnej.

Reprezentacja Błotnego Klubu Sportowego Roztocze Krasnobród zmierzy się z Arsenalem Lublin. Po tej potyczce przewidziano jeszcze na błotku sparing pomiędzy sekcjami męską i kobiecą roztoczańskiego BKS. – Liczymy na sporą frekwencją na widowni i sportowy doping – powiedział nam Tomasz Pakuła, zawodnik, kierownik i rzecznik prasowy krasnobrodzkich błotniaków.

To on stworzył drużynę. Koncepcja narodziła się miesiąc temu po występie Pakuły w meczu Błotnej Reprezentacji Polski z ekipą Przyjaciół i Kibiców. Wracając pociągiem z Krakowa na Roztocze pomyślał, że warto spróbować takiej zabawy w Krasnobrodzie. Wkrótce pojawili się już chętni do gry w piłkę błotną. W tej chwili drużyna liczy już 19 zawodników: 14 panów i 5 pań.

Drużyna planuje rozegranie ok. 10 meczów, m.in. z Błotną Reprezentacją Polski, Przyjaciółmi Zamojskiego Klubu Karate Tradycyjnego, a także Kibicami, których ma poprowadzić Tomasz Niecik, artysta disco polo, znany m.in. z hitów „Cztery osiemnastki" i „Szubi dubi". Tomasz Pakuła chciałby z kolegami zorganizować w przyszłości w Krasnobrodzie Mistrzostwa Polski w Piłce Błotnej.

„Dotychczas wielokrotnie występowaliśmy w roli dwunastego zawodnika Reprezentacji Polski. Teraz chcemy wyjść na błoto i stanąć do gry! Mamy nadzieję, że wkrótce pojawi się sporo kibiców przy błotnej murawie!" – można przeczytać na oficjalnej stronie BKS Roztocze.

Klub skupia w większości piłkarzy z Roztocza. W kadrze są studenci z Krasnobrodu, Krakowa, Zamościa, a nawet Gdyni, w drużynie pojawił się również polonista. Wspiera ich również ks. Maciej Lewandowski, zawodnik Igrosu Krasnobród, który wraz z kolegami zdobył tytuł Mistrza Europy Księży i Mistrza Polski Księży w halowej piłce nożnej.

Początek dzisiejszych zmagań o godz. 16 na błotnej arenie za wodną kaplicą w Krasnobrodzie (przy tamie na rzece Wieprz). Boisko jest dobrze przygotowane. – Jeden z kolegów zawodników przyjechał ciągnikiem z beczkowozem i sami zalaliśmy boisko, później pomogła nam straż pożarna – opowiada Pakuła.

Strażacy wylali wczoraj 2,5 tys. litrów wody, taka sama dawka planowana jest dzisiaj na godzinę przed meczem. Bo błoto musi być.